Zaczyna sie cala otoczka wokol Swiat. Dom tonie w kartonach ze swiatecznymi dekoracjami, jutro jade po choinke, do konca tygodnia wszystko musi byc posprzatane i udekorowane mimo, ze tych Swiat w ogole nie czuje. Wizja konca swiata 21 grudnia jakos odbiera mi ten wizerunek magicznych i wesolych swiat. Jak swiat zginie, a my umrzemy, przynajmniej bedzie kolorowo i patetycznie. Kosmici beda mieli ubaw...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz