czwartek, 22 stycznia 2004

Nuda veritas

Prószy sniezek i prószy, platkami,
smutno mlodym jest w duszy gdy sami,
smutniej jeszcze gdy trzeba isc droga
i nie widziec prócz nieba nikogo,
a najsmutniej gdy droga daleka
i nikt na koncu prócz Boga nie czeka.


niedziela, 18 stycznia 2004

Wiara...Nadzieja...Milosc

Dzisiaj widzialam najpiekniejsza 'zorze' w swoim zyciu.
Niebo wygladalo jak szkarlatna plachta, na ktorej tanczyly
brylantowe promyki zachodzacego slonca.
Jestem pod wrazeniem.

sobota, 10 stycznia 2004

Usmiech to cala prawda smutku.

***
Kiedys odfrune
na skrzydlach wyobrazni
Znikne na zawsze
z Twoich mysli
Odejde w otchlan czasu
Skocze z gory uczuc
Juz mnie nigdy nie
zobaczysz...
a wiec naciesz sie
mna poki jestem...

niedziela, 4 stycznia 2004

Milczenie jest czasem najlepsza odpowiedzia.

Wpisow mialo nie byc,ale ten bedzie.


***
Zdejmuje sennie przylbice i ide swiadoma strat
w pelni podziemnych wspomnien i snow wiejacych od scian
ciche, zastygle podziemia. Zmeczenie dlawi mi krtan,
a za mna smuga surowa wiersze znacza moj slad.
W kamieniolomach smutku wyrzekam sie ptakow i spelnien,
dotykam kolumn bazaltu: - "Panie, - powtarzam spiewnie, -
wyprobuj mnie smutkiem, rozpacza, dnem zatracenia i zguby,
lecz szczesciem juz nie doswiadczaj, nie przetrwam bowiem proby."

***