niedziela, 9 kwietnia 2023

Zmartwychwstanie A.D. 2023




W Polsce w Wielką Sobotę poza świeceniem koszyczków z pokarmem (święconką) uwielbiałam odwiedzać grób Pański w każdym Kościele, który udało mi się zwiedzić. To była taka moja tradycja. Tu w Holandii znalazłam inną. Holendrzy nie mają takich grobów jak w Polsce - mają tradycyjny Krzyż ozdabiany po Liturgii Wielkiego Piątku. Mają natomiast zwyczaj uroczystej wieczornej Eucharystii, która zaczyna się o 21.00 godzinie. Każdy uczestnik otrzymuje malutką świeczkę (po Mszy można ją zabrać do domku, widać ją na drugim zdjęciu) przy wejściu do Kościoła. Nabożeństwo zaczyna się w zupełnych ciemnościach. Procesja z kapłanem niosącym nową świecę paschalną zaczyna się od wejścia. Zostaje ona zapalona, a od niej każdy uczestnik zapala swoją świeczkę. Trwa to kilkanaście minut. Po chwili zapalane są światła i powoli rozpoczyna się uroczyste nabożeństwo. Jest ono długie, bo wszystko zostaje "odnowione". Jest poświecenie wody, jest okadzanie, jest świecenie uczestników nowo poświęconą wodą. Uwielbiam tą Eucharystię. Trwa to wszystko prawie trzy godziny, ale przeżycie jest niesamowite. Tym samym jutro mogę sobie pospać dłużej, bo na Mszy już byłam 🙂
Życzę wszystkim błogosławionych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego.