W moim domu zawsze na święta piekło się dużo ciast i ciasteczek, pierniczków czy rożków. Zawsze podpatrywałam mamę i babcię jak piekły te pyszności. Swoje pierwsze ciasto upiekłam gdy miałam 12 lat Dwa lata później to ja samodzielnie wyręczałam z pieczenia Mamę. Rodzina, znajomi nie mogli wyjść z podziwu, że robię tak smaczne wypieki, torty czy różne ciasta. Dzień i noc przed Wigilią spędzałam na pieczeniu. Wszyscy spali, a ja "wyżywałam" się w moim królestwie. Zawsze towarzyszyła mi cichutka "Muzyka nocą" w polskim radio, i cudowna kolęda puszczana o północy "Jest taki dzień" w wykonaniu czerwonych Gitar. Upieczone ciasta zanosiłam do mojego pokoju robiąc wystawkę na ławie. Gdy domownicy wstawali ja kładłam się na chwilkę, by zmrużyć oko, ale drugim widziałam jak oni na paluszkach wchodzi, i oglądali moją pracę. Czasami coś skubnęli, podkradli pierniczka, pomrukiwali z zadowolenia, a ja w pół śnie czułam tę radość, że mogłam ich uszczęśliwić. Mam wiele wspaniałych przepisów na różne okazje, ale jeden z nich "półkruche rożki z powidłami śliwkowymi i lukrem" został zaadaptowany przez wszystkich moich członków rodziny i znajomych. Ja i moje siostry pieczemy je co najmniej raz w roku właśnie na święta. Dzisiaj podam Wam linka na pysznego makowca zawijanego. Przepis nie jest mój, ale ja czasem z niego korzystam. Może komuś się przyda. Smacznego
piątek, 8 grudnia 2023
Świąteczne przepisy: Makowiec
W moim domu zawsze na święta piekło się dużo ciast i ciasteczek, pierniczków czy rożków. Zawsze podpatrywałam mamę i babcię jak piekły te pyszności. Swoje pierwsze ciasto upiekłam gdy miałam 12 lat Dwa lata później to ja samodzielnie wyręczałam z pieczenia Mamę. Rodzina, znajomi nie mogli wyjść z podziwu, że robię tak smaczne wypieki, torty czy różne ciasta. Dzień i noc przed Wigilią spędzałam na pieczeniu. Wszyscy spali, a ja "wyżywałam" się w moim królestwie. Zawsze towarzyszyła mi cichutka "Muzyka nocą" w polskim radio, i cudowna kolęda puszczana o północy "Jest taki dzień" w wykonaniu czerwonych Gitar. Upieczone ciasta zanosiłam do mojego pokoju robiąc wystawkę na ławie. Gdy domownicy wstawali ja kładłam się na chwilkę, by zmrużyć oko, ale drugim widziałam jak oni na paluszkach wchodzi, i oglądali moją pracę. Czasami coś skubnęli, podkradli pierniczka, pomrukiwali z zadowolenia, a ja w pół śnie czułam tę radość, że mogłam ich uszczęśliwić. Mam wiele wspaniałych przepisów na różne okazje, ale jeden z nich "półkruche rożki z powidłami śliwkowymi i lukrem" został zaadaptowany przez wszystkich moich członków rodziny i znajomych. Ja i moje siostry pieczemy je co najmniej raz w roku właśnie na święta. Dzisiaj podam Wam linka na pysznego makowca zawijanego. Przepis nie jest mój, ale ja czasem z niego korzystam. Może komuś się przyda. Smacznego
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz