niedziela, 29 lipca 2018
Śpij Aniołku, śpij...
Dzisiaj w nocy po rozpaczliwej walce, moje a przede wszystkim Jowiego zycie leglo w gruzach. Odeszedl do swojego Nieba nasz najukochanszy Reksio...
Tej straty nie potrafie opisac slowami. Jestesmy zdruzgotani i pograzeni w zalobie.
To tylko pies, tak mówisz, tylko pies...
A ja ci powiem
Że pies to czasem więcej jest niż człowiek
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki człowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie
A kiedy się pożegnać trzeba
I psu czas iść do psiego nieba
To niedaleko pies wyrusza
Przecież przy tobie jest psie niebo
Z Tobą zostaje jego dusza...
Śpij spokojnie nasz Aniołku... :( :( :(
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz