....Boze, ze mnie to jest naprawde sierotka ! Mam juz zainstalowany brander, a przy okazji tego instalowania ( po trzy letniej exploatacji mojego kochanego PC )dowiedzialam sie dzisiaj,ze moj Cd/DvD-rom, jest takze przegrywarka do DvD-romow! Ha! Nie ma co, lepiej pozniej sie dowiedziec niz wcale :>:>:>:>:>
Po godzinie intensywnego treningu moich pieknych oczek (czytaj: gapienie sie na qmpla, ktory rozbieral do gola moj komputerek i instalowal te wszystkie kabelki, karte glosowa i inne pierdolki) stwierdzilam,ze jestem strasznym Madruszkiem.
Ha!Wiem juz ,ze te metalowe kolko przymocowane gdzies po srodku kompa to twardy dysk (do tej pory w zyciu tego nie widzialam:>),a taki szeroki , szary pasek z klamerka nie sluzy do ozdoby, tylko laczy twardziela z dvd czy branderem.
Rety, ile kurzu bylo w srodku tego juz nie powiem,bo wstyd jakich malo!
Na potwiedzenie moich slow,ze jestem Madruszkiem powiem tylko,ze w dziesiec minut nauczylam sie jak obsluguje sie to moje nowe cacko.Wypalenie Cd zajmuje mi 2 minutki, szybkosc godna Speedy Gonzalesa :)
Teraz ide dalej szukac dobrej muzyki, bo 20 cd-romow az sie prosi ,aby je zuzyc :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz