W zimowym nastroju
Gdzieś na świecie mnóstwo śniegu spadło
Zima w pełnej krasie zaszalała od iluś tam lat
Nostalgicznych wspomnien coś mnie napadło
Może by i u mnie też śnieg z nieba spadł?
Otuli szczelnie drzewa, szron okna pobieli
Wszelkie niedoskonałości naszego życia ukryje
Byśmy jego brzydotę na chwilę zapomnieli.
Srebrzyste gwiazdeczki spadną wnet na ziemię
Aby cud mógł się spełnić trzeba mieć wiarę!
I obudzić w sobie dziecko, które w nas drzemie.
która ma marzenia, wiarę i prorocze sny
Wrócisz do czasów dzieciństwa, gdzie spotkasz
Dyziów marzycieli, myślących podobnie jak Ty!
dwa konie radośnie ciągnęły po ubitym śniegu
Dzwoneczki im dzwoniły do uprzęży przypasane
gdy dzieci swoje sanki przyczepiały w biegu.
zawitała do serca Europy prosto ze Syberii
Nieprzejezdna wtedy była żadna droga
Z braku prądu mieliśmy dodatkowy miesiąc ferii.
Beztrosko wymyślane harce pod śniegową chmurą
Nikt nie rozpaczał, że mróz szczypał w policzki
gdy w kolejce z sankami czekałeś pod śniegową górą
Z rękami skostniałymi, bo zgubiłeś gdzieś rękawiczki.
Szkoda, że taka zima stulecia raz na sto lat się zdarza
Nie wszyscy mieli przyjemnośc przeżyć coś takiego
Jutro zbudzi mnie znowu spadająca kartka z kalendarza
lub zaskoczy mnie zima jak ze snu najpiękniejszego!?
Aldona Kołacz 15/01/2021 Deventer
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz