wtorek, 29 grudnia 2015

Hu Hu Ha! Była zima zła!


Pamiętam. Stałam na stacji w drodze do liceum w Brzegu, a na niej prawie nikogo nie było. Przyjechał pociąg, drzwi były tak zamarznięte, że się nawet nie otworzyły. Pociąg odjechał.
Dzień wcześniej nie było w całym mieście prądu, i dopiero jakiś konduktor powiedział mi, że szkoły są odwołane, a ferie przedłużone.
Jupi! Co to była za radość. Na rynku koparki utworzyły ze śniegu tak wysoką górkę, że mogłam prawie z naszego okna na drugim piętrze na nią skakać.
Taką zimę i niejedną pamiętam, i za taką zimą tęsknię. Hej!

Brak komentarzy: