czwartek, 9 kwietnia 2015

W piątą rocznicę tragedii katyńsko-smoleńskiej...


Dziś wigilia tej tragicznej śmierci wspaniałych 96 ludzi...pamiętamy!
Mój wiersz, który wtedy pod wpływem chwili napisałam, a następnie kilka dni później mój wiersz został przetłumaczony przez znanego holenderskiego poetę Klaas'a Seinhorst'a
Ciągle jetem przekonana, że za tą tragedią zamknęła się brama tajemnic i spekulacji. Czy poznamy kiedyś prawdę?!? Oby...mordercy muszą zostać ukarani!

Żałobny Tren dla mojej Ojczyzny

A za kim Ty moja Ojczyzno płaczesz?
- Za synami prawymi i za moje córy,
które duchy przeszłosci w lesie katyńskim
wiatrem historii zdmuchneły z góry.

Łzy matek - Polek, wylanych wspólnie
nie spadły marnie na skrwawiona ziemię.
Swiat się dowiedział w dzien ten kwietniowy,
O co walczyło nasze Polskie plemię.

Lecieli złożyć hołd pomordowanym,
Zbrodnia ta była kością niezgody,
Los jednak lubi zmieniać swoje plany
Smutną tragedią złaczył dwa narody.

Płacze dzisiaj Ojczyzna ma kochana,
Moje serce wraz z nią szlocha...
Ojczyzno moja! Bóg nad Tobą czuwa!
Doświadcza Cię srogo - lecz bardzo Cię kocha!

Aldona Kołacz - Deventer, 12.04.2010

I po holenersku...


Treurdicht voor mijn vaderland

Om wie huil je, mijn vaderland?
- Om mijn dochters en rechtschapen zonen,
Uit de hoogte neergeblazen met de wind van de geschiedenis
Door de geesten van het verleden die in het bos bij Katyń wonen.

De Poolse moeders vergoten tezamen
Talrijke tranen op de aarde waar bloed aan kleeft.
Op die aprildag werd de wereld gewaar
Wat onze Poolse stam heeft nagestreefd.

Hun vliegtuig was onderweg naar een eerbetoon aan de gevallenen,
Die slachtingen waren een bron van strijd,
Maar het lot mag zijn plannen graag veranderen
En verbond twee volken door een tragisch feit.

Vandaag huilt mijn dierbaar vaderland
Ook mijn hart is dit een diepe grief…
Mijn vaderland! God waakt over je!
Hij beproeft je zwaar – maar heeft je zeer lief!

Aldona Kołacz - Deventer, 12.04.2010
Vertaling: Klaas Seinhorst

Brak komentarzy: