niedziela, 8 czerwca 2014
Niech zstąpi Duch Twój...
A czy Wy rowniez pamietacie te czasy, gdy w Zielone Świątki stroilo sie drzwi galazkami brzozy lub lipy? Moja mama zawsze tak robila, a pozniej my, gdy dorastalismy. Ach...znow sie rozpamietuje, ale to byl taki piekny zwyczaj, podobnie jak i strojenie okien w Boze Cialo. Te piekne Oltarze, ozdabiane zywmi drzewkami, tysiace kwiatow sypanie przez dziewczynki w bialych komunijnych sukienkach przed Monstrancja w trakcie procesji, wspolna modlitwa, zapach kadzidel, setki ludzi na rynku, a pozniej rodzinny swiateczny obiad i dlugie spacery nad Nysa. To se uz ne vrati, ale pozostanie na zawsze w pamieci. A z tymi wspomnieniami pozostana Ci...ktorych juz nie ma...
Milej Niedzieli i pieknych Zielonych Świątek dla wszystkich moich przyjaciol i znajomych.
Zielone Świątki
Przyniesiemy tataraku z jeziora,
żeby dom ustroić na Zielone Świątki w porę.
Postawimy białe brzózki
obok bramy koło dróżki
i u drzwi do dwora.
(...)
A jak zejdzie wczesnym rankiem Duch Święty,
znajdzie wszystko ogarnięte, sprzątnięte,
znajdzie wszędzie – umajone,
będzie bardzo ucieszony
Duch Święty.
Kazimiera Iłłakowiczówna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz