poniedziałek, 22 grudnia 2003

Juz czas zasiasc do stolu....

...ale zanim to nastapi, mina jeszcze dwie dlugie, mrozne noce.
Dzisiaj jednak (moge to spokojnie powiedziec) zaczely sie juz moje oficjalne dwa tygodnie wakacji.Dwa tygodnie z dala od tlumow, pracy, szkoly, znajomych, nieznajomych,sklepow,urzedow i Bog wie czego jeszcze.
Dopielam wszystko na ostatni guzik, i praktycznie dzisiaj mogly by sie juz rozpoczac Swieta Bozego Narodzenia.
Jak ja je bardzo kocham! I to nie tylko za te wspaniala , niepowtarzalna atmosfere,ale za to,ze w moim sercu poraz kolejny narodzi sie Dziecina, ktora pozwoli mi wybaczyc niegodziwe czyny ludzi, ktorzy mnie skrzywdzili, zawiedli, przysporzyli wiele lez. Wybaczam wszystkim, bez wzgledu na to,co mi uczynili.
Nie zywie zadnej urazy, niech Wszelka Moc bedzie z Wami.
Z Swiatecznymi pozdrowieniami- j@ :)


"Grudniowa piękna noc
z kolędą przyszła do nas,
grudniowa piękna noc
przez ludzi wymarzona."

K. Chojecka

Brak komentarzy: