sobota, 20 września 2003

Pisanie bloga...

...moze chyba stac sie uzaleznieniem i do tego chyba bardzo glupim.
Nie wiem co za sila mna kieruje,aby wciaz zagladac na te strone?Moze to zbyt rozrzutne gospodarowanie jakze cennym czasem,a moze to moja wrodzona uporczywosc,aby cos raz rozpoczete wypelnic do konca?
Te linkowanie nie daje mi spokoju i pomimo zniechecenia bede nadal probowac...o! Przynajmniej na tym sobie ulze :>

Brak komentarzy: