9.06.2021 zostałam szczęśliwą babcią Aldoną. Moje szczęście Jaece leży sobie i śpi na powyższej fotce.
To
niebieskie radyjko - pozytywka marki Fisher Price mój syn Jowi otrzymał
32 lata temu od mojej Mamy, która kochała go nad życie. Trzymałam ją
jako pamiątkę dla dzieci Jowiego. I po tylu latach tradycja idzie dalej -
babcia Aldona - przywiozła wczoraj pozytywkę swojemu ukochanemu
wnusiowi. Muzyka z tej pozytywki to bardzo znana w Niemczech kołysanka
dla dzieci. Z tyłu są też słowa tej piosenki, i teraz z perspektywy lat,
wywołują one u mnie fontannę łez. Moja mama zawsze cierpiała, gdy
musieliśmy wyjeżdzać od niej tysiąc kilometrów, do innego kraju. Zawsze
błogosławiła nas na drogę całusem i krzyżykiem na czole...Ja mieszkam
kilkanaście kilometrów dalej od mojego wnusia,
i też mi jest smutno, gdy
wracam do domu...a co musiała przeżywać Ona??
Kołysanka o ptaszku
Kommt ein Vogel geflogen
Setzt sich nieder auf meinen Fuß
Hat 'nen Zettel im Schnabel
Von der Mutter ein Gruß
Przyleciał mały ptaszek
i usiadł na mojej nodze
Miał sekretny liścik w dziobie
Pozdrowienia od mojej mamy
Lieber Vogel fliege weiter
Nimm meinen Gruß mit und einen Kuss
Denn ich kann dich nicht begleiten
Weil ich hier bleiben muss
Drogi ptaszkuu, leć dalej!
Zabierz moje powitanie i pocałunek
Ponieważ nie mogę iść z tobą
Bo muszę tu zostać
Und der Vogel flog weiter
Über Berge und Tal
Und die Kinder am Fenster
Sahen traurig ihm nach
I ptaszek poleciał dalej
Ponad górami i dolinami
A dziecina przy oknie
Patrzyła za nim ze smutkiem