...guzik prawda!
Zdarza się i to paradoksalnie nawet trzykrotnie!
Po raz trzeci wzięłam udział w pewnym znanym, interaktywnym
programie dla Polonii, i po raz drugi wygrałam główną nagrodę -
zaproszenie do Polski. Hip hip huuuuraa!
Mało tego, dzisiejsze pytanie trafiło mi się dokładnie
takie samo jak rok temu! Koputerze, który wylosowałeś mi pytanie -
wielkie dzieki! a panu prowadzącemu 100 tysięcy buziaczków, bo w
końcówce programu wylosował mnie z pralki :)
Jadę(!), jadę(!), jadę(!), bo jakżeby inaczej?! Kolejna motywacja
by ruszyć tyłeczek i odwiedzić moją ukochaną ojczyznę.
Tu spędziliśmy naszą pierwszą wygraną wycieczkę :)
A tu spędzimy nasze kolejne majowe wakacje :P
sobota, 16 lutego 2008
czwartek, 14 lutego 2008
Walentynki
Światło księżyca
Księżyc miodem ocieka na ustach szalonych
Żarłoczne są tej nocy ogrody i domy
Gwiazdy do pszczół tańczących stały się podobne
Przelewa się w altanach złote światło miodne
Bo z nieba opadając łagodnie na ziemię
W plastry miodu się łączą księżyca promienie
I skrycie mi się roi słodka awantura
Drżę przed żądłem ognistym tej pszczoły Arktura
Co w ręce mi promieni zwodne rzucił światło
I swój miód księżycowy zebrał z róży wiatrów
Guillaume Apollinaire
Przełożył Artur Międzyrzecki
sobota, 9 lutego 2008
Bezsenność
Subskrybuj:
Posty (Atom)